Wypadek ciężarówki koło Wrześni. Świnie pojawiły się na drodze

Do groźnej sytuacji doszło w Gozdowie niedaleko Wrześni. Z niewiadomej przyczyny kierowca ciężarówki zjechał na pobocze i przewrócił się wraz z nią na bok. To jednak nie koniec historii. Z pojazdu na drogę powiatową wydostała się trzoda chlewna, którą transportował. Nad sytuacją udało się jednak pomyślnie zapanować.

Bardzo niecodzienny widok na drodze powiatowej

Gnieźnieńscy funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego otrzymał informacje o przewróconej ciężarówce na terenie województwa wielkopolskiego. Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Gozdowo. Nie było innych pojazdów, które brały udział w kraksie. Na miejscu mundurowi zebrali pomocne dane z tachografu i karty kierowcy, aby lepiej ustalić okoliczności zdarzenia. W zajściu nie byłoby nic szczególnego, gdyby nie fakt, że z naczepy wybiegły przechowywane w niej świnie, które po przewróceniu się pojazdu wybiegły na drogę powiatową.

Co było przyczyną wypadku ciężarówki z trzodą chlewną?

Z pozoru groźnie wyglądające zajście, okazało się łaskawe dla kierującego. Kierowca ciężarówki uszedł cało z wypadku. Jak udało się ustalić funkcjonariuszom, mężczyzna przejeżdżał przez miejscowość Gozdowo i niewyjaśnionego powodu zjechał na pobocze. Gdy próbował utrzymać prawidłowy tor jazdy, cały pojazd przewrócił się z impetem na bok i pobliskie pole uprawne. Siła z jaką uderzył pojazd o ziemię, była na tyle duża, że otworzyła blokadę i drzwi naczepy, a ze środka wybiegły przestraszone świnie. Niestety kilka ze zwierząt poniosło śmierć na miejscu zdarzenia. Inspekcja Transportu Drogowego zbadała kierowcę alkomatem, ale badanie nie wykazało żadnych nieprawidłowości. To samo tyczy się odczytów z tachografu i karty kierowcy. Najprawdopodobniej była to chwila nieuwagi, o której wspominał gnieźnieńskim inspektorom sam kierowca ciężarówki. Na miejscu zdarzenia pojawiły się także wozy strażackie. Ostatecznie ciężarówkę udało się podnieść na drogę i zapanować nad trzodą chlewną.