Czołowe zderzenie w Borzykowie: Sześć osób rannych, policja sprawdza nietrzeźwego kierowcę

Czołowe zderzenie w Borzykowie: Sześć osób rannych, policja sprawdza nietrzeźwego kierowcę

W niedzielny poranek, 7 września, w miejscowości Borzykowo, w powiecie wrzesińskim (woj. wielkopolskie), doszło do poważnego wypadku drogowego. O godzinie 11:50 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o kolizji między citroenem C4 a nissanem qashqai. W wyniku zdarzenia sześć osób zostało poszkodowanych, a miejsce wypadku szybko stało się areną intensywnej akcji ratunkowej. Już chwilę po zdarzeniu pojawiły się podejrzenia dotyczące możliwej nietrzeźwości kierowcy citroena, co skłoniło policję do przeprowadzenia badania krwi.

Przebieg wypadku

Według wstępnych ustaleń policji, 30-letni kierowca citroena C4 z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie doszło do czołowego zderzenia z nissanem. Świadek zdarzenia, który chwilę po wypadku skontaktował się z policją, zauważył dziwne zachowanie kierowcy citroena i zasugerował, że mógł być pod wpływem alkoholu. Obecnie organy ścigania czekają na wyniki badań krwi, które mają rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące stanu trzeźwości kierowcy.

Szybka reakcja służb ratunkowych

Na miejscu wypadku panował chaos przypominający pobojowisko. Jeden z pojazdów został wyrzucony poza jezdnię, podczas gdy drugi, mocno uszkodzony, pozostał na środku drogi. Wszędzie wokół leżały porozrzucane części samochodów. Strażacy, ratownicy medyczni oraz policjanci działali na pełnych obrotach, starając się jak najszybciej pomóc poszkodowanym.

Trudna akcja ratunkowa

W wyniku zderzenia sześć osób odniosło obrażenia, w tym cztery osoby podróżujące nissanem. Dwie z nich były uwięzione wewnątrz pojazdów, co wymagało użycia specjalistycznego sprzętu przez strażaków, aby je uwolnić. Na miejsce zdarzenia skierowano dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które miały za zadanie jak najszybciej przetransportować rannych do szpitali.

Utrudnienia na drodze

Na drodze wojewódzkiej DW442 akcja ratunkowa trwała przez wiele godzin, co spowodowało całkowitą blokadę trasy na długi czas. Służby robiły wszystko, co w ich mocy, aby jak najszybciej przywrócić ruch i umożliwić bezpieczne przejazdy innym kierowcom.

Tragedia w Borzykowie to kolejny przypomnienie o niebezpieczeństwach związanych z nieodpowiedzialnym zachowaniem na drodze oraz o konieczności zachowania szczególnej ostrożności podczas jazdy.