Czy znana jest już przyczyna śmierci 87-latki?
To tragiczne wydarzenie miało miejsce 27-go kwietnia. W mieszkaniu przy ul. Batorego we Wrześni zmarła 87-letnia kobieta. Niepokój w funkcjonariuszach wzbudził fakt, iż w mieszkaniu znajdowała się także 60-latka, które była nieprzytomna. Z uwagi, na zaistniałe fakty należało przeprowadzić śledztwo.
O niepokojącym wydarzeniu poinformowała farmaceutka. Regularnie przynosiła leki dwóm kobietom, które mieszkały w bloku na Batorego. Do akcji przyjechali strażacy oraz służby ratunkowe. Po wejściu do mieszkania znaleźli 60-latkę, która była w ciężkim stanie. Kobietę natychmiast przewieziono do szpitala. Niestety, ale w przypadku 87-letniej kobiety stwierdzono, iż czynności życiowe ustały. Okazało się, iż w mieszkaniu ulatniał się gaz. Wszystko przez odkręcone kurki. Stężenie gazu w mieszkaniu osiągnęło dolną granicę wybuchowości.
Sekcja zwłok 87-letniej kobiety
Wedle przeprowadzonych badań udało się ustalić, co było powodem nagłego zgonu kobiety. Kobieta zmarła z powodu choroby, którą była niewydolność nerek. Natomiast nic nie wskazuje na to, by do śmierci przyczyniły się osoby trzeecie.
W badaniach toksykologicznych nie stwierdzono obecności alkoholu lub innych substancji psychoaktywnych. Natomiast gaz odkręciła najprawdopodobniej 60-letnia kobieta. Jednak ta, w trakcie przesłuchania, nie była w stanie opisać w szczegółowy sposób przebiegu tego feralnego dnia. Stwierdziła jednak, iż istnieje możliwość, że odkręciła kurek z gazem. Tego dnia zmarła jej matka, dlatego była w złym stanie psychicznym.